Fot. Corrieredellosport.it
Paolo Cannavaro na specjalnie zwołanej konferencji ogłosił, że z 1 stycznia zakończy piłkarską karierę i dołączy do swojego brata Fabio, który jest trenerem Mistrza Chin, Guangzhou Evergrande.
Cannavaro, który w najbliższą sobotę pożegna się nie tylko z U.S. Sassuolo Calcio, ale i zawodową piłką nożną, kiedy to Neroverdi zmierzą się z Romą ma rozpocząć „nowe życie” dołączając do sztabu trenerskiego swojego starszego brata.
„Chciałem zostawić swój ślad na boisku” – powiedział 36-letni obrońca na konferencji prasowej.
„Moja ambicja była zbyt silna i za to dziękuje prezydentowi Squinziemu i Carnevaliemu. Dają mi szansę na pożegnanie, a trzeba przyznać, że nie jest to łatwe w połowie sezonu”.
„W tym klubie są ludzie wartościowi i panuje tu fantastyczna chemia, ktorych nie można spotkać w innych klubach. Opuszczam swój dom”.
„Pomogę Fabio jako techniczny współpracownik. Mogę np. trenować tych, którzy będą grali mniej podczas sezonu”.
„To będzie dla mnie nowe doświadczenie i ogromny przeskok. Co do soboty? Będzie to naprawdę dziwne uczucie. Nie będę tęsknił za boiskiem, ponieważ jest to decyzja, którą podjąłem świadomie, ale będę tęsknił za byciem obok moich kolegów z drużyny”.
„Chiny? To będzie dla mnie nowe miasto. Byłem tam co prawda dwa razy, ale tylko podczas letnich wycieczek. Dopiero ostatnio zacząłem się przygotowywać do tego, ponieważ do ostatniego dnia byłem skupiony na tym by robić jak najlepiej to co do mnie należało. To będzie dla mnie zupełnie nowy rok i nowe życie”.
„Świadomość, że rzucam piłkę nożną, ale wciąż będę robił coś co sprawi, że będę zajęty, jest dla mnie przywilejem”.
„Relacje z Fabio? Nie spędziłem z nim dużo naszego życia. Powrót do siebie nie zdarzył Nam się przez kilka lat”.
„Chciałem, aby było tak w przyszłości, ponieważ możliwości zawsze były. Nie mogę się doczekać, aby już zacząć”.
„Ostatnią najpiękniejszą rzeczą w mojej karierze był nasz awans do Ligi Europy, kiedy to nasz zespół był zdziesiątkowany kontuzjami”.
„Di Francesco? Jest dla mnie kimś, kto pomógł mi i zapalił w mojej głowie żarówkę, abym stał się trenerem. Scudetto? Chcę, żeby wygrał je tylko jeden zespół i wiecie o kim mówię”.
Cannavaro rozpoczął piłkarską karierę w Napoli, a następnie przeniósł się do AC Parmy, gdzie spędził siedem lat z przerwą na rok gry na wypożyczeniu dla Hellasu Verona, by ponownie wrócić do Partenopei. Po ośmiu latach gry dla Napoli w 2014 roku przeniósł się do Sassuolo i pomógł wywalczyć awans do Serie A. Teraz w barwach The Black and Greens przyjdzie mu zakończyć piłkarską karierę.
W obecnym sezonie Cannavaro wystąpił łącznie w 20 meczach, a w sumie dla ekipy z MAPEI Stadium rozegrał 120 spotkań, w których strzelił 1 bramkę i zaliczył 3 asysty. W najwyższej klasie rozgrywkowej zaliczył aż 422 występy, w których z kolei zanotował 12 trafień i 6 kończących podań.
