Fot.Quotidiano.net
Piłkarze Sassuolo Calcio przegrali 0:1 z Bologną w 28.kolejce Serie A. To czwarta z rzędu porażka „Neroverdich” na własnym stadionie, a druga w ostatnich trzech kolejkach.
Obie ekipy podchodziły do tego spotkania z chęcią przerwania złych pass. Podopieczni Eusebio Di Francesco nie wygrali od dwóch kolejek, z kolei piłkarze Roberto Donadoniego ostatni raz komplet punktów zgarnęli niecałe dwa miesiące temu,a dokładnie siedem kolejek temu.
Pierwsze 45 minut na MAPEI Stadium nie porwało kibiców. Obie drużyny stwarzały sobie okazje, jednak zarówno z jednej jak i drugiej strony brakowało skutecznego napastnika, który wykańczał by akcje swoich kolegów.
O wiele więcej emocji kibice doświadczyli w drugiej połowie. W 58.minucie jedyną jak się później okazało bramkę strzelił Mattia Destro, który wykorzystał podanie Blerima Dzemailiego. Spory wkład w tą akcję miał również syn szkoleniowca Sassuolo, Federico Di Francesco, który popisał się kapitalnym rajdem.
Mimo wielu szans na wyrównanie, trzy punkty w derbach regionu Emilia-Romania powędrowały do Bolognii, dla której jest to ósma wygrana w obecnym sezonie. Sassuolo natomiast poniosło 15 porażkę w bieżących rozgrywkach.
U.S Sassuolo Calcio – Bologna FC 0:1 (0:0)
Bramki: Mattia Destro 58′,
Sassuolo: Consigli, Gazzola, Cannavaro, Acerbi, Peluso, Pellegrini (67. Missiroli), Aquilani (63. Ragusa), Duncan, Berardi, Matri (78. Iemmello), Politano
Bologna: Mirante, Masina, Maietta, Helander, Torosidis (72.Krafth) , Dzemailili, Pulgar, Donsah (55. Viviani), Di Francesco (79.Krejci), Destro, Verdi
Żółte kartki: Cannavaro, Berardi, Politano – Helander, Destro, Di Francesco, Torosidis, Masina,
Widzów: 11000
Sędziował: Paolo Valeri.
https://youtu.be/ub_6Sl-7YDA
