Jak donoszą włoskie media, Galatasaray Stambuł wraca z ofertą kupna Francesco Acerbiego z Sassuolo Calcio.
Zdaniem włoskiej prasy popularne Lwy ponownie zainteresowały się kupnem 30-letniego obrońcy Neroverdich, który znajduje się również w orbicie zainteresowań rzymskiego Lazio. Popularni Biancocelesti widzą w Acerbim idealnego zastępcę Stefana de Vrija, który od nowego sezonu będzie bronił barw Interu Mediolan.
Jednak w przypadku klubu ze stolicy Włoch problemem jest kwota jaką oczekuje za swojego piłkarza właściciel Sassuolo Giorgio Squinzi. 76-letni Włoch wycenia 2-krotnego reprezentanta Włoch na 15 milionów euro i tyle też za niego żąda, ale biorąc pod uwagę możliwość powrotu na MAPEI Stadium Gianmarco Ferrariego, który grał na wypożyczeniu w Sampdorii Genoa, może zgodzić się na puszczenie Acerbiego ale właśnie tylko za wspomianą kwotę.
O ile dla Lazio owe 15 milionów euro to zbyt wiele, to dla Galatasaray to nie problem i turecki klub jest w stanie sprostać żądaniom Neroverdich.
Tutaj jednak sytuację komplikuje to, że Acerbi nie bardzo myśli o przenosinach nad Bosfor. Były zawodnik m.in. Milanu był blisko przenosin do Galataty przed rokiem (oferta wynosiła 12 milionów euro), ale mimo ogłoszonego już pożegnania ten postanowił zostać w Sassuolo i odnowić swoją umowę.
Jeśli scenariusz by się powtórzył to wydaje się mało prawdopodobne, aby przeprowadził się on do Turcji. Bardziej prawdopodobne jest to, że jeśli odejdzie z drużyny Czarno-Zielonych to zrobi to tylko po to, aby przenieść się do innej włoskiej drużyny co przemawia z kolei na korzyść Lazio.
W minionym sezonie Acerbi zagrał we wszystkich 38 ligowych meczach w każdym spędzając na murawie pełne 90 minut i zaliczył w nich 1 asystę. Aktualna umowa wiąże go z klubem do 30 czerwca 2022 roku.