Problemem w pozyskaniu i zakontraktowaniu Kaana Ayhana z Fortuny Dusseldorf jest problem prawny.
Sassuolo wpłaciło co prawda klauzulę odstępnego w wysokości 2 milionów euro jednak zdaniem włodarzy Fortuny było na to za późno. Cała sprawa ma trafić w ręce prawników obu ekip.
Według Expressu sternicy spadkowicza z Bundesligi uważają, że płatność za Ayhana dotarła po terminie, a to oznacza, że 2 miliony euro to za mało by pozyskać 28-krotnego reprezentanta Turcji i F95 może negocjować kartę zawodnika od ceny wywoławczej 7 milionów euro.
Ayhan przeszedł już testy medyczne i dogadał się z samym Sassuolo w kwestii indywidualnego kontraktu i teraz pozostaje mu czekać, aż radcy prawni obu klubów dojdą do porozumienia.
Facebook Comments Box