Wczorajsze zwycięstwo Sassuolo nad Udinese ucieszyło wszystkich piłkarzy i kibiców naszego klubu. Radość z wygranej nie trwała jednak długo, ze względu na tragedię jaka spotkała Simone Missiroliego.
Wczoraj po południu w wieku 63 lat zmarł ojciec naszego 30-letniego pomocnika, Battista Missiroli, były znany piłkarz, który w latach 70 błyszczał w barwach Regginy.
Wyrazy współczucia oraz kondolencje napłynęły i napływają z każdej możliwej strony. Od rodziny Squinzich, prezydenta Rossiego po klubowych kolegów i kibiców „Neroverdich”.
We wczorajszym spotkaniu Missiroli pojawił się na murawie dopiero w 83.minucie zmieniając na niej Alessandro Matriego.
https://twitter.com/SassuoloUS/status/833602363751555072