
Niczym bumerang we włoskiej prasie powraca temat odejścia z U.S. Sassuolo Calcio Giangiacomo Magnaniego.
24-letni środkowy obrońca od dłuższego czasu łączony jest z opuszczeniem szeregów Neroverdich, a głównym kandydatem do jego pozyskania jest Hellas Verona o czym pisałem wcześniej chociażby tutaj.
Rosły stoper w klubie z miasta Romea i Julii miałby zastąpić Marasha Kumbullę, który z kolei łączony jest z przenosinami do Interu Mediolan.
Popularni Gialloblu co prawda pozyskali przed paroma dniami na zasadzie wypożyczenia innego środkowego defensora tj, 23-letniego Merta Cetina z AS Romy, jednak mimo to temat Magnaniego w Hellasie jest wciąż żywy.
Wciąż bowiem nieznana jest przyszłość Koraya Güntera, który w minionym sezonie był podstawowym obrońcą u Ivana Juricia, a grał w tym klubie na zasadzie rocznego wypożyczenia z Genoi CFC.
Włodarze Sassuolo są skłonni sprzedać Magnaniego, który po powrocie z wypożyczenia z Brescii wydaje się nie pasować do planów Roberto De Zerbiego.
Zainteresowanie byłym graczem m.in. Perugii czy Juventusu wciąż wykazuje inny włoski klub tj, Torino o czym poinformowała kilka dni temu La Gazzetta dello Sport.
Umowa wychowanka Reggiany, który w minionej kampanii rozegrał tylko 8 spotkań i strzelił 1 bramkę obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku, a zdaniem portalu transfermarkt.de jego wartość rynkowa to 3,2 miliona euro.